Zaburzenie informacji
to działanie informacyjne polegające na takim przedstawieniu pewnych faktów, które ma na celu wprowadzenie nieufności, dokonanie dezinformacji oraz wyostrzenie podziałów społeczno-kulturowych. Rozwój współczesnej technologii społecznej sprawił, że jesteśmy świadkami nowego zjawiska: zanieczyszczenia informacji na skalę globalną. Bezpośrednie i pośrednie oddziaływanie tego rodzaju działania jest trudne do klasyfikowania, a najbardziej niepokojące są długoterminowe dezinformacje. Historyczny wpływ plotek i sfabrykowanych treść został dobrze udokumentowany, ale wysiłki na rzecz lepszego zrozumienia problemu zaburzenia informacji dopiero się zaczyna. Działania w tcyh obszarach został opisany w Raporcie Rady Europy: Information disorder: Toward an interdisciplinary framework for research and policy making.
W dokumencie obrano interdyscyplinarne ramy badań, podjęto próbę kompleksowego zbadania zaburzenia informacji i wskazania sposobów na rozwiązanie tego problemu. W raporcie świadomie powstrzmano się od używania terminu „podróbka wiadomości”, który jest niewystarczający, aby skutecznie uchwycić złożoność zjawiska zanieczyszczenia informacji, nie wspominając, że coraz bardziej się ona upolitycznia. Wprowadzono zatem nowy koncepcyjny rodzaj badań zaburzeń informacji i wyróżniono trzy typy przekazu. Różnice między tymi trzema typami informacji są opisane za pomocą wymiarów krzywdy i fałszu: błędne informacje (mis-information) to przypadek, gdy udostępniane są fałszywe informacje, ale nie wyrządzają żadnej szkody; dezinformacja (dis-information) to świadome wprowadzanie w obieg fałszywych informacji, by wyrządzić krzywdę; z kolei informacja wyrządzająca szkodę (mal-information) jest wtedy, gdy sama informacja jest prawdziwa, ale celem jej ujawnienia jest wyrządzenie szkody, często poprzez wprowadzanie informacji z życia prywatnego do sfery publicznej.
Próbując zrozumieć przykłady zaburzeń informacji, w raporcie zaproponowano rozważenie trzech elementów. 1. Kim byli „agenci”, którzy stworzyli, wyprodukowali i rozpowszechnili błędne informacje, i jaka była ich motywacja? 2. Jaki to był typ wiadomości? Jaki format? Jakie były ich cechy? 3. Kiedy wiadomość została odebrana? Jak została zinterpretowana? Czy podjęto w związku z tym jakieś działania?
W procesie zaburzania informacji można wymienić trzy fazy: tworzenie wiadomość (jej przygotowanie), produkcja (wiadomość zmienia się w produkt medialny), dystrybucja (wiadomość jest rozpowszechniana publicznie). W ten sposób można zrozumieć skomplikowany proces zaburzania informacji. Jasna wizja mechanizmu i jego elementów pozwalają poznać, kim są zaangażowani w ten proces aktorzy, jakie są motywacje każdego z nich, a także pomagają dokonać oceny skali problemu i sposobu jego identyfikacji. Aby skutecznie zająć się zanieczyszczeniem informacji, należy zrozumieć emocjonalność i rytualność komunikacji. Największym sukcesem „problematycznych” treści jest to, że grają na ludzkich emocjach, wywołują poczucie wyższości, gniew lub strach. To jest również taki typ treści, która jest najczęściej lubiana i udostępniana, często bez przeczytania lub zrozumienia. W raporcie podkreślono, że głównym celem komunikacji między ludźmi jest postrzeganie określonego wydarzenia. Długie sprawdzanie faktów i obalanie fałszywych informacji może przyjść za późno. Może również nie dotrzeć do zamierzonej publiczności, ponieważ informacja nie jest lubiana i dzieli społeczeństwo.
Bezpieczeństwo informacyjne jest jednym z obszarów bezpieczeństwa narodowego i międzynarodowego, ma charakter transsektorowy i wpływa na funkcjonowanie całego systemu bezpieczeństwa. Może ono zostać zachwiane poprzez zagrożenia informacyjne, które stały się istotnym elementem nowoczesnej wojny. To wojna propagandowa, która powoli niszczy tożsamość ideową, polityczną i moralną jednostek, grup społecznych oraz narodów. Co więcej, stopniowo prowadzi ona do utraty ich spoistości, a nawet do atrofii, rozpływania się w chaotycznym świecie, bez kręgosłupa w postaci tradycji, kultury i własnej tożsamości. Usiłuje się w niej wykorzystać wspomnianą wcześniej ułomność natury ludzkiej, brak naturalnej potrzeby weryfikacji docierających do umysłów bodźców informacyjnych, podatność na pojedynczy przekaz, który może być nierzetelny. Możliwe jest także wykorzystywanie technik manipulacji i perswazji do osiągnięcia zamierzonych celów
W dzisiejszych czasach mamy do czynienia z komercjalizacją praktycznie każdego aspektu naszego życia i zjawisko to nie omija również mediów. Instytucje, które z uwagi na swoją misję społeczną powinny się kierować wartościami etycznymi, poświęcają te wartości na rzecz zwiększania zysków. Problem jest szczególnie widoczny w mediach internetowych, które ze względu na specyficzny model biznesowy są bardziej narażone na tę pokusę. Misja przestaje mieć znaczenie, a instytucje powołane w celu dostarczania informacji stają się nieetyczne w oczach swoich odbiorców i zaprzepaszczają pokładane w nich zaufanie.
K. Cabaj, Funkcje mediów w systemie zarządzania kryzysowego, AON, Warszawa 2007; T. Goban-Klas, Media i terroryści. Czy zastraszą nas na śmierć, Wydawnictwo UJ, Kraków 2009; M. Mrozowski, Między manipulacją a poznaniem, Wydawnictwo LOK, Warszawa 1991; J. Pleszczyński, Etyka dziennikarska, Centrum Doradztwa i Informacji, Difin, Warszawa 2007; C. Wardle, Information disorder: Toward an interdisciplinary framework for research and policy making, Council of Europe report DGI 2017.