Przejdź do menu Przejdź do treści

Seksting

Seks już od dawna przestał być tematem tabu i coraz częściej pojawia się w publicznych debatach i dyskusjach. Wciąż jednak istnieje wiele kwestii, które wydają się kontrowersyjne. Na przykład podejście do tej dziedziny życia może być bardziej tradycyjne, konserwatywne lub nowoczesne, liberalne; można traktować seks jako uzupełnienie miłości i sfery duchowej lub hedonistycznie czy wręcz całkowicie instrumentalnie. Podobnie rozbieżne oceny dotyczą edukacji seksualnej, zarówno w kwestii jej treści, jak i odpowiedniego na nią czasu. Niektórzy uważają, że istnieje potrzeba wdrażania edukacji seksualnej od najmłodszych lat, inni widzą niebezpieczeństwa związane z seksualizacją dzieci. Tak czy inaczej treści związane z tą sferą są ogólnie dostępne, w przestrzeni publicznej, a przede wszystkim w mediach. Problematyczny może tu być zwłaszcza internet, w którym poza materiałami o charakterze erotycznym można znaleźć również treści pornograficzne, co jest szczególnie niepokojące, gdy weźmie się pod uwagę, że korzystają z niego coraz młodsi użytkownicy, często zupełnie bez nadzoru osób dorosłych.

Obecnie szacuje się, że w populacji liczącej 7,7 mld ludzi ok. 4 mld korzysta z internetu. Polska w rankingu Global Digital Report 2018 plasuje się na 25. miejscu, dostęp do sieci ma blisko 30 mln Polaków, czyli 78% populacji – dla porównania w Europie współczynnik ten wynosi 80%. Zdecydowana większość polskich internautów (82%) korzysta z sieci codziennie. Ponad 3 mld ludzi na świecie używa mediów społecznościowych, głównie na urządzeniach mobilnych i przede wszystkim Facebooka, wśród nich jest 17 mln Polaków, czyli 45% ogółu Polaków korzystających z sieci, i zarówno w skali globalnej, jak i polskiej, jest to wynik o 13% wyższy niż rok wcześniej.

Przeciętny internauta spędza on-line ok. 6 godzin, co stanowi w sumie mniej więcej 1/3 ich życia z wyłączeniem snu. Taką średnią czasu obecności w sieci odnotowano również w Polsce (dokładnie 5:55) i choć jesteśmy tu daleko za krajami azjatyckimi (dla porównania średnia w Tajlandii czy na Filipinach to ok. 9:30) czy niektórymi państwami obu Ameryk i Afryki, to jednak w Europie znajdujemy się w czołówce tego rankingu.

Można więc stwierdzić, że korzystamy z dobrodziejstw nowoczesnych technologii na potęgę, ale czy na pewno jesteśmy przygotowani także na zderzenie z ich ciemniejszą stroną? Zagrożenia internetowe mogą się wiązać z ryzykownymi treściami (np. brutalnymi, pornograficznymi, rasistowskimi), ryzykownymi kontaktami (jak bycie ofiarą śledzenia, prześladowania, uwiedzenia, także potencjalnie groźne spotkania z nieznajomymi) lub ryzykownymi zachowaniami (włamania, zastraszania, nękania, nakłaniania do niebezpiecznych poczynań). Niebezpieczeństwa związane z seksualnością mają specyficzny charakter, wiążą się z najbardziej prywatną i intymną sferą ludzką, dlatego należy im przeciwdziałać szczególnie zdecydowanie. A naruszenia związane z tym obszarem zdarzają się w internecie często.

Wykazała to m.in. analiza badań porównawczych przeprowadzonych w 2010 r. na dużą skalę w ramach międzynarodowego programu EU Kids Online w krajach, takich jak: Austria, Belgia, Bułgaria, Cypr, Czechy, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Litwa, Niemcy, Norwegia, Polska, Portugalia, Rumunia, Słowenia, Szwecja, Turcja, Wielka Brytania i Włochy. W badaniach wzięły udział łącznie 25 142 osoby nieletnie oraz matka lub ojciec każdego z nich. W Polsce wywiady przeprowadzono z jednym dzieckiem w wieku od 9 do 16 lat i jednym rodzicem w 1034 rodzinach. Okazało się, że co czwarte dziecko kontaktowało się z nieznajomymi w sieci (w tym część twarzą w twarz). Prawie 1/7 widziała w internecie materiały erotyczne, prawie 1/4 dzieci w wieku 11–16 lat miała kontakt z treściami potencjalnie szkodliwymi dla ich systemu wartości, a prawie 1/7 otrzymywała wiadomości o charakterze seksualnym. To tylko niewielka część wyników świadczących o skali zagrożeń, na jakie narażeni są młodzi ludzie w sieci. Do tego należy dodać brak świadomości rodziców w tym zakresie. Przykładowo – tylko w odniesieniu do sfery seksualnej – 52% wszystkich ankietowanych rodziców nie miało pojęcia, że ich dzieci otrzymały wiadomości dotyczące seksu, a 58% rodziców w Polsce (40% w Europie) nie zdawało sobie sprawy z tego, że ich dzieci widziały w internecie zdjęcia lub filmy związane z seksem.

W ostatnich latach wzrosło zainteresowanie (czy raczej zaniepokojenie) stosunkowo nowym zagrożeniem, jakim jest seksting. Powodem coraz częstszych dyskusji w przestrzeni publicznej, jak również powstających publikacji na ten temat, były pojawiające się, nagłośnione przez media, przypadki młodych ludzi, którzy stali się ofiarami tego procederu, co przyjmowało rozmaite postaci: od cyberbullyingu do potępienia czy ostracyzmu społecznego w realnym świecie aż do ich samobójstw.

Seksting (ang. sexting – kombinacja słów sex i texting, czyli seks i SMS-owanie) to słowa, zdjęcia lub filmy zawierające najczęściej nagi wizerunek przesyłane drogą elektroniczną. Chociaż nie ma spójnej definicji prawnej terminu „seksting”, większość podejść do tej problematyki koncentruje się na nagich lub półnagich wizerunkach osób nieletnich (poniżej 18. roku życia), które są przekazywane za pośrednictwem telefonów komórkowych; materiały te mogą być rozpowszechniane również za pośrednictwem komputerów, kamer internetowych lub aparatów cyfrowych.

Zjawisko to wzbudza najwięcej kontrowersji, kiedy wysyłającymi, otrzymującymi, rozpowszechniającymi takie materiały są osoby nieletnie. Trzeba jednak rozróżnić seksting od dziecięcej pornografii, która nie obejmuje np. wiadomości tekstowych, a do tego nie wszystkie obrazy w sekstingu mają charakter pornograficzny, nie wszystkie też są dystrybuowane elektronicznie. Kiedy oba te zjawiska się pokrywają, sytuacja prawna i wynikające z niej sankcje są jasne. Jednak nie każdy jest świadomy, że zgodnie z Kodeksem karnym w Polsce granica odnosząca się do treści o zabarwieniu seksualnym wynosi 18 lat (zwłaszcza że przed nowelizacją w 2014 r. był to wiek 15 lat). Karalne są zatem wszelkie formy utrwalania takich materiałów z udziałem osoby małoletniej; zakazane jest również posiadanie, prezentowanie, rozpowszechnianie, produkcja, sprowadzanie, przechowywanie, posiadanie treści pornograficznych z udziałem małoletniego, bez względu na jego ewentualną zgodę. Oczywiście, dodatkowe sankcje prawne grożą sprawcy, jeśli uzyskanie od małoletniego wizerunku nagiej osoby lub osoby podczas czynności seksualnej nastąpiło poprzez użycie przemocy, groźby bezprawnej lub podstępu. Jeśli pominąć pornografię, zastosowanie w sprawach związanych z sekstingiem ma również ustawa o prawie autorskim, a konkretnie przepis zabraniający rozpowszechniania wizerunku osoby na nim przedstawionej bez jej zgody, o ile nie jest osobą znaną lub nie stanowi części większej całości.

Wśród ekspertów zajmujących się tą tematyką nie brakuje jednak wypowiedzi, w których podkreśla się, że należy wspierać, chronić i edukować dzieci, zamiast je obwiniać i ścigać prawnie. Uważa się, że dla większości małoletnich angażujących się w obraźliwą komunikację on-line zwiększenie ich świadomości dotyczącej prawa, jak również nauka empatii oraz edukacja w zakresie praw człowieka i bycia częścią świata wirtualnego, stanowiłyby skuteczniejsze działania, powodujące znaczącą redukcję takich form, aniżeli grożenie im więzieniem i odpowiedzialnością karną. Wydaje się jednak, że tego rodzaju edukacja – jeśli w ogóle jest prowadzona – jest niewystarczająca.

W badaniach przeprowadzonych przez Fundację Dzieci Niczyje (obecnie Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę) w Polsce w 2014 r. pośród pół tysiąca badanej młodzieży w wieku 15–19 lat ponad połowa (55%) stwierdziła, że nikt spośród ich przyjaciół nie wysyła takich materiałów, pozostali przyznali, że w ich otoczeniu się to zdarza. Treści takie przynajmniej raz w życiu otrzymało 34% (częściej badani płci męskiej). Nadawcami byli głównie znajomi, aczkolwiek omawiane materiały wysyłały również zupełnie obce osoby. Powodowała nimi przede wszystkim chęć „poderwania” lub przyciągnięcia uwagi odbiorców. Co dziewiąty nastolatek wysłał swoje zdjęcie/film z podtekstem erotycznym (częściej były to dziewczęta), zazwyczaj do osób z nimi związanych, głównym powodem zaś był flirt. W kolejnych badaniach fundacji, przeprowadzonych w 2017 r. i dotyczących kontaktu młodych ludzi z pornografią, wzięło udział 2 tys. respondentów w wieku 15–18 lat. Z części raportu poświęconej sekstingowi można się dowiedzieć, że ponad 2/5 ankietowanych dostało od innej osoby jej nagie zdjęcie/film, a niespełna 1/8 wysłała swoje nagie zdjęcie/film. Najczęściej zdarzało się to wśród osób pozostających w związku i było motywowane chęcią sprawienia przyjemności odbiorcy (65%, więcej deklaracji u dziewcząt), ich prośbą (36%), flirtem lub żartem (po 29%, więcej u chłopców), a także chęcią dokuczenia drugiej osobie (12%, ponownie więcej deklaracji płci męskiej). Znaczące było, że osoby mające kontakt z pornografią były częściej skłonne do angażowania się w seksting – trzy razy częściej jako odbiorcy i pięć razy częściej jako nadawcy.

Seksting nie jest zjawiskiem powszechnym, ale jego rosnąca popularność potwierdza, że istnieją powody do niepokoju. Aby zapobiegać kolejnym problemom, a nawet dramatom, do których może prowadzić beztroskie rozpowszechnianie intymnych materiałów przez młodych ludzi, należy podejmować działania mające na celu podniesienie ich świadomości. Wskazane będą tu przede wszystkim wszelkie zabiegi edukacyjne ze strony rodziców i szkoły, a także akcje uświadamiające skierowane nie tylko do dzieci i młodzieży, ale także osób dorosłych, które sprawują nad nimi opiekę w domach i placówkach. Starania te powinny obejmować zarówno kwestie prawne, jak i aksjologiczne, a ich głównym celem nie może być unikanie sankcji prawnych czy społecznych, ale kształtowanie pożądanych postaw u młodych ludzi.

Małgorzata Bereźnicka

M. Bereźnicka, Online Threats To Youth, with Special Emphasis on Sexting, versus the Need to Shape Pedagogical Culture of Parents, [w:] Evropské Pedagogické Fórum 2016. Reflexe Pedagogiky a psychologie, EPF, vol. VI, Magnanimitas, Hradec Králové 2016; M. Bereźnicka, The Risks Related to Sexual Content in the Web and Mobile Devices, and Possible Ways to Counter Them, [w:] Evropské Pedagogické Fórum 2017. Koncepce vzděláváni a psychologie, EPF, vol. VII, Magnanimitas, Hradec Králové 2017; L. Kirwil, Polskie dzieci w Internecie. Zagrożenia i bezpieczeństwo – część 2. Raport EU Kids Online, 2011, http://www.swps.pl/images/stories/zdjecia/eukidsonline/l_kirwil_raport_polska_eukidsonline_v3.pdf [dostęp: 18.04.2019]; Kodeks Karny, art. 81 Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, Ochrona wizerunku, § 1; M.G. Leary, Sexting or Self-Produced Child Pornography – The Dialogue Continues – Structured Prosecutorial Discretion Within a Multidisciplinary Response, „Virginia Journal of Social Policy & the Law” 2010, no. 17 (486); S. Livingstone, L. Haddon i in., EU Kids Online: Final report, LSE, London: EU Kids Online, 2009, http://www.lse.ac.uk/media@lse/research/EUKidsOnline/EU%20Kids%20I%20(2006-9)/EU%20Kids%20Online%20I%20Reports/EUKidsOnlineFinalReport.pdf [dostęp: 18.04.2019]; K. Martinez-Prather, D.M. Vandiver, Sexting among Teenagers in the United States: A Retrospective Analysis of Identifying Motivating Factors, Potential Targets, and the Role of a Capable Guardian, „International Journal of Cyber Criminology” 2014, vol. 8, is. 1; K. Makaruk, J. Włodarczyk, P. Michalski, Kontakt dzieci i młodzieży z pornografią. Raport z badań, Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę 2017. http://fdds.pl/wp- -content/uploads/2017/12/Makaruk_K_Wlodarczyk_J_Michalski_P_2017_Kontakt_dzieci_i_mlodziezy_z_pornografia.pdf. [dostęp: 26.08.2018]; A. Pajewska, Ochrona małoletnich przed pornografią, INFOR 2014, https://www.infor.pl/prawo/kodeks-karny/odpowiedzialnosc-karna/694607,Ochrona-maloletnich-przed-pornografia.html [dostęp: 18.04.2019]; Ł. Wojtasik, Seksting wśród dzieci i młodzieży, Fundacja Dzieci Niczyje, „Dziecko krzywdzone. Teoria, badania, praktyka” 2014, nr 2 (13); S. Shariff, Sexting and Cyberbullying. Defining the Line for Digitally Empowered Kids, Cambridge University Press, Cambridge 2015; J.R. Temple i in., Teen Sexting and Its Association With Sexual Behaviors, „Archives of Pediatrics & Adolescent Medicine” 2012, no. 166 (9); S. Wójcik, K. Makaruk, Seksting wśród polskiej młodzieży, FDN, 2014. http://fdds.pl/wp-content/uploads/2016/05/Wojcik_Makaruk_Seksting_wsrod_polskiej_mlodziezy.pdf [dostęp: 18.04.2019].