Przejdź do menu Przejdź do treści

Elfy przeciwko rosyjskim internetowym trollom

ruch internetowych wolontariuszy, który powstał w krajach bałtyckich w 2014 r., aby przeciwdziałać rosyjskim trollom. Są to setki aktywistów próbujących ujawnić manipulacje informacyjne w internecie. Termin „elfy” pochodzi z mitologii nordyckiej, w której istoty te są przeciwieństwem i wrogami innych mitycznych stworzeń – trolli. Podobnie elfy z państw bałtyckich walczą z internetowymi trollami, które szerzą dezinformację i prorosyjską propagandę. Walka ta jest konsekwencją wojny informacyjnej.​

Główną metodą walki z rosyjską dezinformacją w mediach jest  przyjmowanie aktywnej i odpowiedzialnej postawy przez społeczeństwo obywatelskie. Samorzutnie tworzące się grupy ochotników złożonych z publicystów, dziennikarzy i zwykłych obywateli są dużo bardziej efektywne niż sformalizowane struktury powoływane przez instytucje państwowe. Najsłynniejszą grupą internetowych aktywistów z państw bałtyckich jest litewska grupa elfów. Jest to grupa wolontariuszy prowadzących działania w sieci w czasie wolnym. Jej działalność jest bezpośrednią odpowiedzią na działania grup rosyjskich zawodowych propagandystów najniższego szczebla, zwanych powszechnie trollami. Medialną twarzą organizacji litewskich elfów jest R. Savukynas, bloger i doradca biznesowy.

Litewskie elfy nie są istotami mitologicznymi lub fantastycznymi, lecz prawdziwymi ludźmi wyznającymi wartości patriotyczne i obywatelskie, którzy działają ponad granicami państwowymi. Łączy ich wspólny cel: dobrowolne przyczynianie się za pomocą różnych środków do różnych form walki z dezinformacją antylitewską. Tworzą oni niewidoczną, niezastąpioną, pierwszą i ostatnią linię obrony w przestrzeni wirtualnej. Są opiekunami świadomości obywatelskiej, kultury, historii i innych wartości, które wzmacniają odporność społeczeństwa litewskiego na zagrożenia informacyjne i stanowią przykład dla sojuszników.

Elfy indywidualnie lub w sposób zorganizowany podążają przez całą dobę za źródłami dezinformacji w mediach internetowych, kanałach telewizyjnych oraz sieciach społecznościowych i analizują zawartość tych źródeł. Mogą ostrzec o dezinformacji inne elfy, społeczność medialną lub władze państwowe. Zaawansowani technicznie, na platformie Demaskuok.lt reagują na każdą dezinformację, oceniając i komentując artykuły oraz przedstawiając swoje argumenty, które pomagają odkryć fałszywe wiadomości.

Do pierwszej grupy elfów weszli przyjaciele i koledzy – wykształceni i aktywni Litwini. Po raz pierwszy nazwa grupy wybrzmiała głośno na konferencji zorganizowanej przez Centrum Komunikacji Strategicznej NATO w 2015 r.

Elfem może stać się każda osoba patriotyczna bez względu na płeć, wiek, narodowość, rasę, wyznanię, zawodów, orientację polityczną lub seksualną. Nie mają one formalnych kontraktów, obowiązków, oficjalnego statusu ani centrali – działają praktycznie. Najważniejsze kryteria to wiarygodność osoby, która jest ceniona przez samą społeczność elfów, chęć wykorzystania swoich umiejętności, wiedzy, doświadczenia lub po prostu zdrowy umysł. Elfy są niewidzialnymi wojownikami państwa, a ich działania opierają się na zasadach dobrowolnej i osobistej poufności. Jest to doskonała okazja dla osób, które chciałyby przyczynić się do powstrzymania dezinformacji, ale nie mają do tego narzędzi. Nawet przy minimalnym wkładzie elfy mogą znacząco zwiększyć odporność społeczeństwa litewskiego na ataki informacyjne oraz rozwijać osobiste i publiczne umiejętności rozpoznawania dezinformacji. Ich działania mogą być zabawą lub grą, która wzmacnia jedność społeczności, lub odwrotnie – zwiększa wykorzystanie poszczególnych obszarów, doświadczeń i umiejętności. Elfy mogą osiągnąć pożądany rezultat szybko, pracą zespołową lub indywidualnie, i jest on widoczny nie tylko na poziomie krajowym, ale także międzynarodowym. Działania aktywistów są dobrowolne i nieodpłatne.

Bałtyckie elfy walczą najpierw z hybrydowymi trollami, które w odróżnieniu od trolli klasycznych (działających wyłącznie w swoim własnym interesie w celu zasiania niezgody i podżegania do konfliktu w środowisku online) rozprzestrzeniają pewne wiadomości na zlecenie konkretnego państwa i wykorzystują je jako narzędzie w wojnie informacyjnej. Znacząco odróżnia to trolle tego typu od indywidualnych prywatnych spamerów, których celem jest po prostu szokowanie lub zastraszanie. Na coraz częstsze pojawianie się trolli hybrydowych zwracają uwagę eksperci badający trolling w mediach społecznościowych na zlecenie prowadzonego przez NATO ośrodka StratCom w Rydze. W rozmowie z Deutsche Welle  zaś Savukynas wyjaśnił mechanizm rosyjskiej propagandy: najpierw wybiera się jakąś grupę osób, by następnie ją spolaryzować, wysyłając na koniec zawsze to samo przesłanie: „Związek Radziecki był najlepszy, a nasz rząd pozbawia nas podstawowych praw”. Celami trolli hybrydowych są intensywnie repostowanie wiadomości, wysyłanie powtarzających się wiadomości z różnych adres IP i/lub pod różnymi pseudonimami oraz ponownie publikowanie informacji i linków. Trolle tego typu zazwyczaj silnie wspierają konkretne stanowisko polityczne i są bardziej skłonne do komentowania na tematy związane z określonymi obszarami polityki. Charakterystyczną ich cechą jest także widoczna w wysyłanych komentarzach słaba znajomość języków innych niż rosyjski.

Aby ujawnić fałszywe konta, litewscy wolontariusze analizują portale społecznościowe i koordynują swoje działania za pośrednictwem Facebooka lub Skype’a. Codziennie usuwają 10–20 stron rosyjskich trolli. Zdaniem naukowca z Instytutu Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Wileńskiego N. Malyukevichuvasa, który bada rolę technologii informacyjnej w czasach konfliktów, mimo że zwalczają one i ujawniają manipulacje w sieciach społecznościowych i na stronach internetowych, Litwa potrzebuje kompleksowej strategii sprzeciwu wobec propagandy Kremla.

Walka litewskich elfów z rosyjskimi trollami w sieciach społecznościowych to tylko jedno pole konfrontacji. Serwisy informacyjne i kanały telewizyjne również dołączają do tej walki. Propagandowa ofensywa jest mniej zauważalna niż czołgi czy samoloty, ale ona również uderza w wiele celów, ponieważ trolle wypełniają przestrzeń informacyjną licznymi teoriami spiskowymi.

Wiele organizacji pozarządowych, fundacji i ośrodków analitycznych angażuje się we wzmacnianie litewskiego i regionalnego społeczeństwa obywatelskiego poprzez promowanie wartości zachodnich i opracowywanie nowych strategii obronnych. Litwa jest zaniepokojona wpływem rosyjskiej propagandy państwowej na jej mniejszość rosyjską. Choć ochrona przed atakami cybernetycznymi regularnie się poprawia, zwalczanie kampanii dezinformacyjnych w internecie pozostaje wyzwaniem dla krajów bałtyckich. Od 2014 r. litewska Komisja ds. Radia i Telewizji wielokrotnie zabraniała korzystania z rosyjskich kanałów telewizyjnych ze względu na wykorzystanie przez nie fejków w celu przedstawienia wydarzeń historycznych w zniekształconym świetle lub na podżeganie do nienawiści i wojny.

Po opublikowaniu przez trolle Kremla pod koniec 2017 r. listy około tysiąca litewskich działaczy obywatelskich – elfów – na rosyjskiej stronie internetowej w odwecie patriotyczni litewscy aktywiści uruchomili na Litwie własną bazę rosyjskich trolli. Internetowa baza danych „Vatnikas” została uruchomiona w celu zwalczania rozprzestrzeniania się rosyjskiej propagandy. Ujawnia ona dane propagatorów dezinformacji Kremla, którzy manipulują i starają się wpływać na ludzi. „Vatnik” to rosyjskie słowo, mem internetowy oznaczający tanią radziecką bawełnianą pikowaną kurtkę. W maju 2012 r. w internecie w języku ukraińskim, rosyjskim, łotewskim (vatņiks) i litewski (vatnikas) „vatnik” stał się obraźliwym określeniem Rosjanina, który niewolniczo popiera reżim totalitarny.Pod koniec listopada 2014 r., kiedy w Ukrainie zaczęła się Rewolucja Godności, słowo „vatnik” było coraz częściej wykorzystywane w sieciach społecznościowych w Ukrainie i na Litwie. Potencjał „vatnika” jako mema  polega na tym, że w kulturze krajów postsowieckich od momentu powstania Związku Radzieckiego słowo „vatnik” pozostawało w obiegu za sprawą różnych kanałów medialnych: wspomnień byłych więźniów Gułagu, internetu i telewizyjnych radzieckich filmów. „Vatnik” to osoba, która jest głupia i ślepo kocha swoją ojczyznę – Rosję. Brak jej ironii i krytycznego myślenia, potrzebuje ona cara, prawa i porządku. Vatniki nienawidzą USA, z oddaniem chwalą J. Stalina i W. Putina. Według nich Rosja wygrała wszystkie wojny w historii świata. Choć vatniki na ogół nadużywają alkoholu, polityczny obraz jest dla nich całkiem jasny: Rosja znów będzie rządzić światem. „Celem naszej strony na Facebooku i witryny jest regularne, intensywne i ponure demaskowanie vatników i zmaganie się z ich propagandą w ramach prawa” – twierdzą twórcy projektu „Vatnikas”.

Elfy zajmują się przede wszystkim identyfikowaniem oraz zgłaszaniem administratorom forów i mediów społecznościowych fałszywych kont. Te ostatnie udaje się odkryć drogą monitorowania komentarzy na portalach informacyjnych. Działalność litewskich elfów zyskała na popularności jesienią 2016 r., po nagłośnieniu przez media (głównie zachodnie). Kolejne oddziały elfów zaczęto organizować w innych krajach. Inicjatywę podjęli również Łotysze. W marcu 2017 r. na Łotwie rozpoczęto rekrutację do lokalnej grupy elfów, na których czele stanął były pracownik łotewskiego ministerstwa spraw zagranicznych I. Bisenicex. Wolontariusze walczą z fałszywą informacją i propagandą rozpowszechnianą przez trolle Kremla w łotewskich mediach elektronicznych. Działania grupy zainicjowały ruch społeczny w celu poprawy i odróżnienia treści prawdziwej od sfałszowanej. Łotewskie elfy opierają się na doświadczeniach litewskich działaczy internetowych.

Po wydarzeniach w Ukrainie zauważono, że ataki na portalach to nie tylko osobiste poglądy danego komentatora, lecz są one również skoordynowane i zorganizowane. Głównym celem, jaki postawili przed sobą wolontariusze z Łotwy, było więc podnoszenie świadomości ludzi, głównie młodych, którzy codziennie korzystają z internetu, gdyż bezsensowne jest zwalczanie każdego komentarza trolla – jest to niemożliwe i niepotrzebne, ponieważ treści te mają na celu właśnie zranienie, sprowokowanie, wywołanie jakiegoś rodzaju emocji.

W drugiej połowie 2018 r. elfy zaczęły aktywnie rozwijać się również w Czechach. Kraj ten stał się kolejnym po państwach bałtyckich regionem, w którym ludzie zaczęli w sposób skoordynowany, bez wsparcia ze strony rządu, walczyć z rosyjskimi trollami na portalach społecznościowych. Czeskie elfy są anonimowe i inspirują się elfami z państw bałtyckich. W dużym stopniu zdołały one ograniczyć rosyjskie operacje informacyjne.

Według strony internetowej Denník N w Republice Czeskiej działacze zachowują anonimowość, żeby nie rozpętała się przeciwko nim aktywna kampania mająca na celu ich dyskredytację. Ofiarą takiego prześladowania padła np. fińska dziennikarka J. Aro, która wygrała przyznawaną rokrocznie nagrodę „Great Journalist Award” za pracę, w której eksponowała wspierane przez Rosję trolle w mediach społecznościowych. W serii artykułów oraz w komentarzach prasowych autorka wyjaśniała, w jaki sposób działa „fabryka trolli” w Sankt Petersburgu. Po napisaniu kilku materiałów ujawniających manipulację informacyjne Kremla propagandyści rosyjski oskarżyli ją o to, że jest obcą agentką i że brała narkotyki, rozpowszechniały również memy internetowe z jej zdjęciami. Nasiliła się kampania zastraszania i nękania Aro za pomocą SMS-ów, połączeń telefonicznych, poczty e-mail i mediów społecznościowych. Otrzymała nawet wiadomość tekstową rzekomo pochodzącą od ojca, który zmarł 20 lat wcześniej.

Czeskie elfy podkreślają, że nie działają przeciwko ludziom, którzy wypowiadają się krytycznie, ale przeciwko tym, którzy celowo zajmują się niszczeniem ich kraju. W Republice Czeskiej elfów jest kilkadziesiąt. Należą do nich lekarze, studenci, nauczyciele, strażacy, biznesmeni, specjaliści od cyberzagrożeń, artyści, rzemieślnicy, naukowy, policjanci, a także w szczególności personel wojskowy. W ich gronie znalazło się kilka znanych publicznie osób, które zamierzają ujawnić swoją tożsamość. Są wśród nich ludzie, którzy w razie wojny przyłączą się do ruchu oporu, obywatele, którzy czują się odpowiedzialni za swój kraj. Względy bezpieczeństwa i poufności danych osobowych nie pozwalają jednak elfom akceptować każdego, kto chciałby do nich przystąpić . Członkiem może być tylko osoba, do której same się zwrócą.

Używając fikcyjnych kont, elfy wchodzą na Facebooku do społeczności, przez które aktywnie rozprzestrzenia się dezinformacja, i angażują się w poszukiwanie jej inicjatorów. Monitorują, jakie kłamstwa są dystrybuowane w e-mailach „łańcuchowych” i kto za nimi stoi. Wszystko to robią dobrowolnie, bezpłatnie, w czasie wolnym od pracy. Najbardziej pracowici wolontariusze przeznaczają na ten cel 6 godzin w tygodniu. Pracują zarówno w tradycyjnej przestrzeni publicznej, jak i w cyberprzestrzeni, śledzą aktywność trolli w internecie i gromadzą informacje o konkretnych osobach. Zdarza się, że informacje te są przekazywane do służb wywiadowczych. Elfy nie kwestionują pracy czeskich służb specjalnych i organizacji non-profit zaangażowanych w obalanie kłamstw i dezinformacji, ale upełniają ich dokonania.

Olga Wasiuta

2018 Ranking of Countermeasures by the EU28 to the Kremlin’s Subversion Operations, Kremlin Watch Report, 13.06.2018, Evropské hodnoty, [b.m.] 2018; J. Aro, The Cyberspace War: Propaganda and Trolling as Warfare Tools, „European View” 2016, vol. 15, no. 1; J.B. Jeangène Vilmer, A. Escorcia, M. Guillaume et al., Information Manipulation: A Challenge for Our Democracies: A Report by the Policy Planning Staff (CAPS) of the Ministry for Europe and Foreign Affairs and the Institute for Strategic Research (IRSEM) of the Ministry for the Armed Forces, Paris, August 2018; Internet Trolling as a Hybrid Warfare Tool: The Case of Latvia. Results of the Study, NATO Strategic Communication Centre of Excellence, Riga 2015; A. Król, Obrona przestrzeni informacyjnej na przykładzie Litwy, Łotwy i Estonii, „The Warsaw Institute Review”, jesień 2017;Lithuania Suspends Russian TV After Anti-U.S. Comments, 17.11.2016, RFERL.org (dostęp 16.03.2019); O. Wasiuta, S. Wasiuta, Wojna hybrydowa Rosji przeciwko Ukrainie, Wydawnictwo Arcana. Kraków 2017; J. Wirnitzer, Češi budují informační odboj. Pronikli jsme do sítí prokremelských trollů, hlásí skrytí elfové, 30.10.2018, DenikN.cz (dostęp 16.03.2019); Y. Zoria, Baltic “Elves” Launch Online Database of Pro-Russian Trolls to Tackle Propaganda,20.01.2018, EuromaidanPress.com (dostęp 16.03.2019);Як Литва бореться з російською дезінформацією, 08.10.2018, UkraNews.com (dostęp 16.03.2019).