Rozpoznanie satelitarne
jeden z rodzajów gromadzenia danych wywiadowczych, realizowany za pomocą satelitów przez wojskowe lub cywilne instytucje zajmujące się zapewnieniem bezpieczeństwa państwa. Satelity wykorzystywane są obecnie w ramach niemal każdego rodzaju działalności wywiadowczej. Stosowane są zarówno w wywiadzie obrazowym (imagery intelligence, IMINT), gromadzącym informacje w ramach fotografii obrazowej i satelitarnej, wywiadzie pomiarowo-badawczym (measurement and signature intelligence, MASINT), jak i w wywiadzie elektromagnetycznym (signals intelligence, SIGINT).
Jak zauważył były oficer brytyjskiego wywiadu, autor książki Potęga wywiadu M. Herman, zainteresowanie rozpoznaniem wzrokowym stanowiło od zawsze integralną część militarnych działań lądowych i morskich. W latach, kiedy człowiek nie dysponował technologią umożliwiającą obserwację przeciwnika przed rozpoczęciem bitwy z powietrza, wspinał się na maszty i wzgórza, aby zapewnić sobie jak najlepsze możliwości prowadzenia obserwacji. Rozpoznanie obrazowe prowadzone z powietrza pojawiło się w czasie I wojny światowej, kiedy na pokładach samolotów montowane były aparaty fotograficzne. Pod koniec II wojny światowej Aliancki Centralny Zespół Fotointerpretacji (Allied Central Interpretation Unit) otrzymywał dziennie 25 tys. negatywów. W jego archiwach znalazło się łącznie ponad 5 mln negatywów i 40 tys. dokładnych opisów. Po 1945 r. zainteresowanie rozpoznaniem obrazowym nie uległo zmianie. Wynikało ono z rozpoczęcia zimnowojennej rywalizacji między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim oraz trudności związanych z prowadzeniem wywiadu osobowego w państwach policyjnych bloku wschodniego. Samoloty prowadzące rozpoznanie miały jednak wiele mankamentów. Czas trwania misji był ograniczony, koszty budowy i utrzymania samolotów były wysokie, piloci musieli regenerować siły po wielogodzinnych operacjach oraz byli narażeni na zestrzelenie przez systemy obrony przeciwlotniczej wroga. 1 maja 1960 r. amerykański samolot szpiegowski U-2 został zestrzelony nad radzieckim miastem Swierdłowsk, a pilotujący go F.G. Powers został zatrzymany. Wydarzenie to wpłynęło na ochłodzenie relacji amerykańsko-radzieckich, oskarżanie USA na forum Rady Bezpieczeństwa o szpiegostwo oraz fiasko szczytu mocarstw w Paryżu. Alternatywą oraz uzupełnieniem rozpoznania obrazowego prowadzonego za pomocą samolotów stały się satelity szpiegowskie. Rozwój rozpoznania satelitarnego przedstawił m.in. D. Christopher w książce Spying from Space. Pierwszym programem, nad którym pracowali Amerykanie, był odtajniony w 1995 r. przez prezydenta B. Clintona program Corona. Polegał on na wykorzystaniu satelitów typu KH-1, KH-2, KH-4, KH-4A i KH-4B do obserwowania terytorium ZSRR i ChRL w latach 1959–1972. Kolejnymi programami rozwijanymi w USA były: Argon, Lanyard, Gambit, Hexagon i Kennan. W pierwszych modelach satelitów rozpoznawczych zdjęcia docierały do użytkownika po pewnym czasie. Po zakończeniu obserwacji film był wyrzucany z pokładu satelity. Obecnie przekazanie danych następuje natychmiast w postaci cyfrowej z pokładu satelity bezpośrednio do stacji naziemnej lub przez przekaźniki innych satelitów. Nowoczesne systemy łączności pozwalają również na przesyłanie obrazów bezpośrednio do dowódcy szczebla operacyjnego i taktycznego.
Programy rozwoju satelitów szpiegowskich rozwijano również w Związku Radzieckim. Najbardziej znanymi seriami były Zenit i Jantar. Satelity te były wykorzystywane od lat 60. do lat 90. XX w. Operowały na wysokości 200–350 km, a misje trwały kilkanaście dni.
Po zakończeniu zimnej wojny w Stanach Zjednoczonych pojawiły się kolejne programy rozwoju satelitów rozpoznawczych. W latach 90. XX w. uruchomiony został Space-Based Infrared System składający się z wielu satelitów oraz elementów infrastruktury naziemnej umożliwiających funkcjonowanie systemu obrony przeciwrakietowej, wczesne ostrzeganie przed rakietami balistycznymi, prowadzenie wywiadu technicznego oraz zwiększenie świadomości pola bitwy w przestrzeni kosmicznej. 5 lutego 2003 r. uwagę większości mediów przykuły zdjęcia satelitarne przedstawione przez Sekretarza Stanu C. Powella podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ. W 2004 r. doszło do publicznej debaty w Kongresie USA na temat satelitów szpiegowskich wyposażonych w technologię stealth. O istnieniu nowych, tajnych satelitów szpiegowskich poinformował także „Washington Post” w artykule New Spy Satellite Debated On Hill. Czytamy w nim, że satelita określany jako Misty miał być po raz pierwszy wystrzelony w przestrzeń kosmiczną w 1990 r., a następnie wielokrotnie używany w latach 90. XX w. Innym przykładem satelity szpiegowskiego był USA 193, wystrzelony na orbitę okołoziemską 14 grudnia 2006 r. z bazy sił powietrznych Vandenberg. Dokładny cel satelity szpiegowskiego nie był znany. Według niektórych źródeł USA 193 miał być częścią budowanej nowej infrastruktury wywiadowczej. Według innych misja od samego początku była przesądzona i miała się zakończyć zestrzeleniem przez pocisk balistyczny. Do zestrzelenia miało dojść 21 lutego 2008 r. za pomocą pocisku SM-3 Block IA wystrzelonego z niszczyciela USS Russell.
Prace nad satelitami szpiegowskimi w Rosji, po okresie ich ograniczenia w latach 90. XX w., są znów prowadzone. P. Podvig i H. Zhang w publikacji Russian and Chinese Response to U.S. Military Plans in Space podzielili je na cztery grupy: satelity wczesnego ostrzegania, takie jak US-KS/Oko, optyczne satelity rozpoznawcze (Jantar), satelity wywiadu elektromagnetycznego (SIGINT), satelity nawigacyjne i komunikacyjne. Rosjanie pracują m.in. nad nowym systemem wczesnego ostrzegania czy satelitami w ramach systemu GLONASS. Największy postęp w rozwoju satelitów rozpoznawczych od zakończenia zimnej wojny dokonały jednak Chiny. W 2000 r. wystrzeliły one na orbitę okołoziemską pierwsze satelity, tworząc system nawigacji satelitarnej Beidou, działający podobnie do amerykańskiego GPS, rosyjskiego GLONASS oraz europejskiego GALILEO. W 2003 r. pułkownik Y. Liwei odbył ponad 20-godzinny lot na pokładzie statku Shenzhou 5, stając się tym samym pierwszym chińskim astronautą. W 2007 r. z kolei chińskie siły zbrojne, używając broni nazywanej SC-19, zestrzeliły własnego satelitę meteorologicznego.
Liczba satelitów, zarówno komercyjnych, jak i wojskowych, ciągle rośnie. W latach 1998–2000 łączne globalne wydatki środków publicznych i prywatnych w kosmosie wyniosły przeszło 500 mld dolarów. Tylko firmy ze Stanów Zjednoczonych zainwestowały w tym obszarze ponad 100 mld dolarów. Według Union of Concerned Scientists w 2006 r. aktywnych było więcej niż 800 satelitów. Stanowiły one jednak tylko 4% wszystkich obiektów znajdujących się w przestrzeni kosmicznej. Pozostała cześć to tzw. śmieci kosmiczne, czyli nieczynne satelity, zużyte wzmacniacze rakietowe oraz inne szczątki. Największą liczbą satelitów dysponowały USA – ponad 400, czyli 50% wszystkich obiektów. Za Stanami Zjednoczonymi pod względem liczby satelitów znajdowały się Federacja Rosyjska i Chińska Republika Ludowa. Rosja zarządzała 89 satelitami, Chiny 35 satelitami. W przypadku USA 2/3 satelitów miało zastosowanie cywilne, było wykorzystywanych do celów komunikacyjnych, meteorologicznych, badania przestrzeni kosmicznej, obserwacji Ziemi czy nawigacji. W Chinach i Rosji podział na satelity cywilne i wojskowe był wyrównany. W przypadku pozostałych państw na świecie podział ten występował ze zdecydowaną korzyścią na rzecz satelitów cywilnych, stanowiły one ok. 80–90%. W 2018 r. liczba satelitów, według Union of Concerned Scientists, wzrosła do ponad 2000. Najwięcej miały ich Stany Zjednoczone, jednak przewaga USA nie jest już tak znacząca jak w 2006 r. Amerykańskie satelity cywilne i wojskowe szacowane są na 849 sztuk, w tym 167 wojskowych. Rosja posiada 152 satelitów, Chiny natomiast 284.
Satelity operują na czterech rodzajach orbit: niskiej orbicie okołoziemskiej, orbicie geostacjonarnej, średniej orbicie okołoziemskiej oraz orbicie Molniya. Niska orbita okołoziemska znajduje się na wysokości między 200 a 2000 km nad Ziemią. Korzystają z niej wojskowe satelity rozpoznawcze oraz satelity pogodowe. Orbita geostacjonarna znajduje się na wysokości 36 000 km nad Ziemią. Operują na niej satelity komunikacyjne wojskowe i cywilne oraz satelity wchodzące w skład systemu wczesnego ostrzegania przed atakiem pocisków balistycznych. Średnia orbita okołoziemska znajduje się między niską orbitą a orbitą geostacjonarną. Znajdują się na niej satelity nawigacji satelitarnej systemów, takich jak NAVSTAR czy GLONASS. Orbita Molniya jest orbitą satelitarną umożliwiającą poruszanie się obiektów na dużych szerokościach geograficznych. Poruszają się na niej satelity komunikacyjne w pobliżu bieguna północnego.
Wraz z rozwojem rozpoznania satelitarnego pojawiły się instytucje rządowe koordynujące proces badań nad nowymi satelitami, zarządzanie nimi oraz gromadzenie informacji. W Stanach Zjednoczonych taką instytucją jest National Reconnaissance Office (NRO). Do 1992 r. władze USA nie przyznawały się oficjalnie do istnienia NRO. Do końca zimnej wojny większość programów badawczych oraz nazw satelitów była tajna, a dyskusja na ten temat ograniczała się do odwoływania się do przecieków prasowych. Jak podkreślił były dyrektor NRO generał B. Carlson, koniec rywalizacji między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim nie wyczerpał misji, jaką pełni National Reconnaissance Office. W nowym środowisku międzynarodowym agencja stała się pierwszym ogniwem rozpoznawania nowych zagrożeń, takich jak istnienie grup terrorystycznych czy nielegalny obrót bronią. Wyzwania stojące przed NRO przedstawione zostały w dokumencie The National Reconnaissance Office at 50 Years: A Brief History wydanym przez Center for The Study of National Reconnaissance. Zdaniem autorów część satelitów wykorzystywanych do prowadzenia rozpoznania funkcjonuje już ponad 20 lat i wymaga pilnej wymiany lub modernizacji. Ponadto agencja, planując przyszły proces modernizacji, powinna również wziąć pod uwagę stacje naziemne, takie jak: Fort Belvoir w Wirginii, White Sands w stanie Nowy Meksyk czy bazę sił powietrznych Buckle w Kolorado.
D.C. Arnold, Spying from Space. Constructing America’s Satellite Command and Control Systems, Texas A&M University Press, College Station 2005; I. Easton, China’s Evolving Reconnaissance-Strike Capabilities; Implications for The U.S. – Japan Alliance, Project 2049 Institute, The Japan Institute of International Affairs, February 2014; M. Herman, Potęga wywiadu, Dom Wydawniczy Bellona, Warszawa 2002; M.A. Stokes, D. Cheng, China’s Evolving Space Capabilities: Implications for U.S. Interests, Project 2049 Institute, 26 April 2012; P. Podvig, H. Zhang, Russian and Chinese Response to U.S. Military Plans in Space, American Academy of Arts & Science, Cambridge 2008.